wtorek, 1 stycznia 2013

DLA - "niszcz pryszcz" krem na dzień

 
 
Delikatny, dobrze wchłaniający się krem polecany jest do codziennej pielęgnacji cery tłustej, mieszanej i z problemami trądzikowymi.
Krem działa wielokierunkowo:
  • wysusza wypryski
  • odblokowuje pory
  • matuje skórę na wiele godzin
  • intensywnie nawilża i łagodzi
  • chroni przed promieniowaniem UV
Skutecznie eliminuje zaskórniki, zapobiega powstawaniu nowych, pomaga zwalczać ślady po trądziku, pozostawiając skórę świeżą i matową
a to wszystko dzięki temu, że zawiera synergicznie połączenie następujących składników:
Świeży odwar z wierzby– naturalne źródło salicylanów, które regulują proces złuszczania naskórka i ułatwiają dynamiczne wnikanie substancji aktywnych, odpowiedzialnych za utrzymanie odpowiedniego stopnia nawilżenia.
Świeży napar z krwawnika- naturalne źródło azulenu, choliny, soli mineralnych głównie cynku – ma działanie przeciwzapalne, gojące oraz wybielające.
Glinka kaolinowa– działa jak bibułka wyciągając z porów nadmiar sebum i zanieczyszczeń.
Olej jojoba - lekki, nie pozostawia tłustego filmu na skórze, nie zatyka porów. Wzmacnia struktury cementu międzykomórkowego, co w efekcie zapobiega wysuszaniu skóry
Olej z ogórecznika– naturalne źródło kwasu gamma-linolenowego, którego brak powoduje zaburzenie procesu rogowacenia naskórka. Nie zatyka porów.
D-pantenol, alantoina- zmniejszają stan zapalny, przyspieszają gojenie podrażnionych części skóry.
Krem zawiera filtry UVA/UVB zapewniając ochronę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Sposób użycia. Krem polecamy stosować codziennie rano na oczyszczoną skórę twarzy. Niewielką ilość kremu należy rozprowadzić po skórze a następnie delikatnie wklepać.
Krem został przetestowany przez osoby z cerą tłustą, mieszaną i trądzikową pod kierunkiem lekarza dermatologa.
 
Moja opinia:
Na szczęście nigdy nie miałam jakiś większych problemów z pryszczami, nawet w wieku dojrzewania (całe szczęście!), ale nadal od czasu do czasu na buzi pojawi się jakiś nieproszony gośc! Na pomoc z tym męczącym problemem przyszedł mi krem "Niszcz pryszcz", który otrzymałam w ramach współpracy od firmy DLA na spotkaniu Piotrkowskich blogerek.

Może na początek o samym kremie.
Zapach jest okropny! Wstrętny, śmierdzący, odpychający. Bardzo ciężko znieść mi go tym bardziej, że wcale za szybko się nie ulatnia. Sam krem pomógł pozbyć mi się pryszczy. Tutaj miał sprawdzian 2 razy, z takimi porządnymi osobnikami, które szybko zlikwidował. Do tego przy regularnym stosowaniu rzadko coś nam wyskoczy. Jeśli chodzi o wągry to tutaj bardzo szybko dostrzegłam poprawę.  Producent zapewnia też matowienie i to przez wiele godzin, ale niestety u mnie tego absolutnie nie dostrzegłam.

Krem kosztuje około 15zł więc nie da się ukryć, że to bardzo niska cena. Ja polecam Wam zapoznanie się z tymi kosmetykami, bo są delikatne i tworzone z naparów, co jest dla mnie nowością, ale i ogromną ciekawostką. Firma DLA należy do tych pocztkujących więc oferta nie jest jakaś powalająca, ale znajdziemy podstawowe kosmetyki do pielęgnacji skóry. Wracając do samego kremu to jestem na tak! Rzeczywiscie pomaga!
 
Fakt, iż krem dostałm nieodpłatnie nie wpłynął na treśc mojej recenzji.

11 komentarzy:

  1. Ja się bardzo polubiłam z wersją na noc :) I nawet udało mi się przyzwyczaić do tego zapachu

    OdpowiedzUsuń
  2. zaciekawiłaś mnie, cena rzeczywiście korzystna

    OdpowiedzUsuń
  3. Kupiłam kremik na dzień i na noc. Testuję od dwóch dni.. Mam nadzieję, że mi także pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachęcająca recenzja. : ) Szkoda tylko, że nie ma zbyt ładnego zapachu. Ale skoro daje efekty to i to bym wytrzymała. ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Roluje się niestety kiedy nakładam podkład palcem, a z pędzelkiem to nie ma problemu. Więc nadaje się;)

      Usuń
    2. Dziękuję :) jutro wypróbuje bo kremik mam ale używam sam zazwyczaj jak siedzę w domu :)

      Usuń