środa, 28 listopada 2012

Eyeliner w żelu - Wibo

Od producenta:
  • głęboki i nasycony kolor
  • eyeliner w żelu o gęstej konsystencji
  • długo utrzymuje się na powiece

Eye-liner w żelu zapewni Ci piękny i perfekcyjny makijaż oka. Kosmetyk posiada gęstą konsystencję, co ułatwia wykonanie idealnej kreski za jednym pociągnięciem aplikatora. Szatynki i brunetki powinny sięgnąć po produkt w kolorze czarnym, natomiast blondynkom i rudowłosym zdecydowanie lepiej będzie użyć eye-linera w kolorze intrygującego brązu lub ciemnego granatu. Perfekcyjna kreska podkreśli głębie Twojego spojrzenia.


Moja opinia:
Jestem na nie. Kosztuje około 9zł, a za tą cenę jak i niższą spotkałam z 10 eyelinerów lepszych od niego... Kupiłam go w Rossmannie jakiś miesiąc temu, ale zdążyłam użyc go około 3 razy. Czemu? Zw wzgędu na trwałość, która jest co najmniej kiepska - wytrzyma góra 2 do 3 godzin na powiece.
Nie zasycha co jest jednoznaczne z tym, że odbija się na górnej powiece.
Kolor srebrny, metaliczny, ale aby taki osiągnąć musimy go całkiem długo aplikować. Po nałożeniu jednej, nawet grubej warstwy delikatie prześwituje.
Do nakładania mamy mały pędzelek, który utrzymuje swoją formę i za to duży plus. Dla mnie trochę niewygodnie się nim rysuje kreskę, ale dla tego typu eyelinera cieńszy byłby nieodpowiedni.


Eyeliner ostatnio miał trafic do kosza, ale weszłam na wizaż, gdzie jest sporo opinii zupełnie przeciwnych więc pomyślałam, że dołożę go do wymianki. Jeśli komuś odpowiada to po co tak go marnować.
 
Czy macie taki eyeliner, który Wam odpowiada i nie macie zamiaru go wymieniac na inny?
 

6 komentarzy:

  1. Ja lubie eyeliner z miss sporty jest również bardzo tani :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam go juz w koszyku, ale uznałam, że go nie kupie, bo nie słyszałam o nim wcześniej, a tu prosze...

      Usuń
  2. toleruję tylko eyelinery w kałamarzu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. no to już widze że nie jestem sama na nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny kolorek. miałam go kupić ale dzięki twojej recenzji go nie kupie.
    zapraszam do mnie
    http://moja-kosmetyczkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na szczęście powstrzymałam się od jego zakupu :)

    OdpowiedzUsuń