czwartek, 20 września 2012

O nowej paletce i Rexonie

Zacznę może od nieszczęsnego nowego wyglądu blogera. Ciągle byłam na starym, bo ten mi tak nie dopowiada, że ciarki mnie przechodzą. Mam nadzieję, że za jakiś czas się przyzwyczaje i będę zgrzytała zębami.
Do tego chciałam Wam podziękować za zainteresowanie. Liczba obserwatorów wzrasta codziennie. Podobnie jak spora liczba wyświetleń i komentarzy za które Wam bardzo dziękuje:) Postaram się odwdzięczyć, ale niestety chwilowo mimo, że chce nie mogę dodawać na blogach komentarzy, bo mój internet ostatnio jest tak wolny, że coś mnie trafia.
 
Teraz przejdźmy do sedna sprawy czyli paletki. Widziałam ją na wielu blogach polskich, hiszpańskich, angielskich i wielu innych, które obserwuje. Postanowiłam kupic ją i ja. Zadowolona niestety do końca nie jestem. Już częściej słyszałam, że nie jest jakaś fenomenalna, ale dobra. Podobnie oceniam ją i ja.
Kolorki wyglądają tak.


Dosyć mocno się osypują co mi bardzo przeszkadza. Do tego bez bazy nie podchodz, bo słabo się trzymają. Idealny będzie też utrwalacz, aby za szybko się nam nie zmyły. Przy rozcieraniu sporo ich ucieka niestety. Jest to dobra paletka, ale tych dla tych kobiet, które chcą nauczyć się malować lub malować do zdjęć, a do tego tych które mają cierpliośc.

Powyżej makijaż wykonany tą paletką, jak widać na niektórych kolorkach są delikatne prześwity, ale daje się przeżyc.
 
Kolejny temat to Rexona. W biedronce kosztowała około 14zł. Jest to mega duża butla.  Szczerze? Jest świetny. Zawsze za każdym razem kupowałam coś innego, teraz już wiem, że zostane przy Rexonie.
 
 

6 komentarzy:

  1. też miałam kiedyś ochotę na taką wielką paletę, ale z upływem czasu doszłam do wniosku, że wolę mieć mniej cieni, za to lepszych jakościowo :)

    a z Rexoną (w sztyfcie ;)) nie rozstaję się na krok od wielu lat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się :) kiedyś mi się taka paletka podobała, teraz wiem, że z 3/4 cieni i tak bym nie korzystała :)

      Usuń
  2. ale super paletka;) ile odcieni:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie ta paletka jakoś w ogóle nie kusi, chyba dlatego że nie potrzebowałabym tylu cieni...

    OdpowiedzUsuń
  4. ja ostatnio w ogóle nie używam cieni, ale czasami marzy mi sie taka wielka :D

    OdpowiedzUsuń