Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Joko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Joko. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 24 września 2012

Tusz Joko

Ostatnio kupując bazę pod cienie z Joko otrzymałam do niej tusz gratis. Wspomniałam o tym już TU. Ogólnie spodobał mi się on bardzo! Najgorsze jest to, że chyba nie ma on swojej nazwy, anonim;) Chyba dostaniemy go tylko jako dodatek. Nie słyszałam o nim wcześniej. Ogólnie jak dobrze pamiętam to nie miałam do czynienia z tuszami z tej firmy. Tusz prezentuje się tak...
 Jego największy minus to szczoteczka, która jest zbyt duża na otwór. Lub inaczej, na szczoteczce zatrzymuje się zbyt dużo tuszu, przez on się marnuje i zostaje na zewnątrz. Jak widać cała główka jest czarna.
 Na zdjęciu poniżej chciałam pokazać ile tego tuszu zostaje na zewnątrz przy wkładaniu szczoteczki, ale niestety widać to mało co.
 Tutaj widać co się dzieje przy zakręcaniu. Za każdym razem po użyciu muszę go ocierać z tuszu.
Taki efekt osiągniemy po przeciągnięciu szczoteczką po rzęsach. Jednak potrafi on wiele więcej. Spokojnie osiągniemy przy nim efekt sztucznych rzęs.
Podsumowanie:
Jest to naprawdę świetny tusz, a nawet powiem, ze jeden z najlepszych z jakim miałam do czynienia. Nie skleja rzęs, podkręca je i wydłuża. Jego minus to to przecieranie i jestem ciekawa na ile go wystarczy. Jednak szczerze jestem zadowolona i powiem, że warto go miec:)
 
Czytaj dalej »

piątek, 14 września 2012

Merz Spezial

I ja miałam przyjemności testować te tabletki. Zgodziłam się, bo słyszałam mnóstwo pozytywnych opinii na ich temat. Nie jedna koleżanka je stosowała i była zadowolona. Miałam przyjemność stosować je przez 3 miesiące. Denerwujące było to, że musiałam o nich pamiętać rano i wieczorem. Fajnie byłoby przyjmować je tylko raz. U mnie efekty zauważyłam już po 3 tygodniach. Chodzi o włosy i paznokcie. Włosy stały się mega gęste. Zawsze takie były, ale po tabletkach dostałam ich jeszcze więcej, a do tego szybciej rosły. Paznokcie natomiast stały się twarde, szybko rosły, nie łamały się. Jeśli chodzi o skórę nie dostrzegłam najmniejszej poprawy, a właśnie pogorszenie. Dostałam mnóstwo niepotrzebnych krostek, których na szczęście dosyć szybko się pozbyłam.
 
Ja nie polecam kuracji na całe 3 miesiące, bo pod koniec nie dostrzegałam żadnych zmian. Poza tym nie jedna dziewczyna po tak długim stosowaniu miała wiele skutków ubocznych. Byc może zbyt duża dawka witamin. Sama nie wiem. Polecam stosować miesiąc-dwa aby sprawdzić efekty, a po odstawieniu ewentualne skutki uboczne (m.in. łamliwość paznokci, osłabienie ich po przestaniu stosowania).
 
Dzisiaj miałam okazję zakupic też baze pod cienie. Zdecydowałam się na Joko. Kosztowała 18,50zł, jak się okazało przy kasie gratis otrzymałam tusz. Już po pierwszym użyciu bardzo mi się spodobał:)


 
Wiem, że nie jedna z Was miała tą bazę. Jak się sprawdzała?
Czytaj dalej »

wtorek, 21 sierpnia 2012

Joko - maybe is love J121

Wchodząc do drogerii wiedziałam tylko, że chce czerwony lakier, który będzie kosztował więcej niż te za 2zł i miałam nadzieję, że będzie troszkę lepszy niż one. Ekspedientka poleciła mi lakier Joko. Nie maiłam jeszcze z nimi do czynienia. Kosztował około 15zł, kolor świetny. Miałam nadzieję, że będzie szybciej zasychał (i o tym jej też wspomniałam) i że będzie się trzymał kilka dni na pazurkach.
 Moja opinia
Lakier spodobał mi się za to, że jedna warstwa już wszystko kryje i ładnie wygląda, co do trzymania to już gorzej, bo trzyma się dobrze około 3 dni, ale przy zmywaniu naczyń czy kąpieli zaraz zaczyna schodzić. Ważne jest też to, że mimo iż czerwony nie farbuje! A nie chciałabym łazic z czerwoną płytką... Ma troszkę inny większy pędzelek co mi osobiście strasznie nie przeszkadza jednak ze zwykłym wolałabym go bardziej. Chwilowo jest to lakier, którego używam na okrągło od około miesiąca (na przemian z Golden Rose, ale o nim innym razem). Zrobił się już gęsty na tyle, że sądzę, że nie wykorzystam go do końca, bo zdąży stwardnieć.

Podsumowanie
Kupię go ponowie, bo podoba mi się jego kolor i to, że zasycha dosyć szybko, jednak szału nie ma i zapewne istnieje masa lepszych lakierów. Dla niektórych cena może byc nieadekwatna do produktu. Dziwią mnie opinie, że lakier wytrzymuje u niektórych nawet tydzień, bo u mnie 3 dni to było maksimum. Ogólnie jednak jeden z najlepszych lakierów z jakimi miałam do czynienia i jestem bardziej na TAK.
Czytaj dalej »