sobota, 16 listopada 2013

Joanna, Z Apteczki Babuni, Kremowy płyn do higieny intymnej


Ależ długo mnie tu nie było...! Na początku nie było czasu, później regularnie działo się coś z komputerem, gdzie traciłam wszystkie zdjęcia, aż w końcu nastąpił brak komputera... I przez to w ogóle mnie tutaj nie było.


Najbliższe recenzję będą dotyczyć kosmetyków Joanna,których recenzje powinny pokazać się już dawno, ale tak się wszystko składało, że są dopiero dzisiaj.


Kremowy płyn do higieny intymnej.
Czerpiąc z wieloletnich doświadczeń i mądrości pokoleń oraz wiedzy głęboko zakorzenionej w medycynie ludowej JOANNA stworzyła linię produktów Z Apteczki Babuni.
Produkty powstały w oparciu o najdoskonalej wyselekcjonowane składniki naturalne. 
     














Skorzystaj z wieloletnich doświadczeń i mądrości pokoleń -  poznaj sprawdzoną formułę: 


                              

Babka lancetowata – wykazuje działanie przeciwzapalne, łagodząco i ochronnie wpływa na błony śluzowe oraz skórę. 

Kwas mlekowy – utrzymuje właściwy lekko, kwaśny odczyn pH, zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia infekcji.
                       

Kremowy płyn do higieny intymnej przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji sfer intymnych.  Zawiera składniki działające ochronnie i łagodząco.
                

W rezultacie jego stosowania uzyskasz: 
                        

-  Odpowiednią pielęgnację i ochronę miejsc intymnych 
 -  Utrzymanie właściwego fizjologicznego pH 
 -  Uczucie komfortu i świeżości na długi czas.

Mówiąc ogólnie płyn spełnił wszystkie moje oczekiwania. Jego zapach jest całkiem delikatny i nienachalny, w miarę szybko znika. Płyn ma kremową gęstą konsystencje, nie lejącą. Jego główne działanie opiera się na ochronie, ale tutaj ciężko mi powiedzieć czy do końca tak jest. Podczas stosowania płynu byłam zadowolona, brak infekcji i uczucie świeżości. Jest to na pewno jeden z lepszych płynów tego typu, ale i też nie najlepszy, gdyż ja mój numer jeden mam już długo i nadal się nie zmienił:)

Cena około 7-8zł

5 komentarzy:

  1. No kurcze nie mogłam go ostatnio znaleźć i kupiłam inny, ale następnym razem się skuszę, bo bardzo lubię kremowe

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam, ale u mnie to hyc na włosy :) a co takich typowych intymnych to lubię lacatycd ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. moj żel do higieny intymnej juz sie konczy, moze kupie wlasnie ten...

    OdpowiedzUsuń
  4. jak tylko wykończę swój to na pewno po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja od lat używam ziajki:)
    Jeżeli chciałabyś wygrać niespodziewaną paczuszkę świąteczną,to zapraszam serdecznie do mnie;)

    OdpowiedzUsuń