niedziela, 6 maja 2012

Aerobiczna "6" WEIDERA


Aerobiczna 6 Weidera to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywany w celu spalenia tkanki tłuszczowej i służący do poprawienia rzeźby. Złożony jest z 6 ćwiczeń i prowadzi do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha. Wykonujemy je bez przerw na rozluźnienie mięśni brzucha, gdyż ćwiczenia następują po sobie. Najważniejszym momentem ćwiczenia jest zatrzymanie ruchu podczas maksymalnego napięcia mięśni na około 3 sekundy.

Widziałam jak kilka dziewczyn na blogach rozpoczęło te Ćwiczenia więc i ja postanowiłam spróbować. Ćwiczę codziennie, a od dopiero 2 dni do codziennych ćwiczeń dołożyłam "6" Weidera. Powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że może byc to tak wykańczające:) Nie mam po nich zakwasów, bo brzuszki to codzienność, ale te ćwiczenia mnie wykańczają i jestem przekonana, że efekty będą szybko widoczne. Mięśnie napięte są maksymalnie właściwie przez długi czas podczas  ćwiczeń i to napięcie zostaje nawet po już skończonych ćwiczeniach.
Do ćwiczeń dołożyłam dietę. Jabłka, brokuły, kefiry i inne warzywa i owoce. U mnie waga ma z czego spaść więc czekam na efekty. Wakacje już za 2 miesiące, a chce w kostiumie wyglądac co najmniej dobrze.
Muszę się przyznać, że jestem na diecie dopiero 2 raz!!!
Pierwszy raz byłam przed ślubem i schudłam 6 kg bez żadnych ćwiczeń. Teraz dołożyłam ćwiczenia więc mam nadzieję, że będą lepsze efekty:) Dodam, że przez 2 lata po ślubie doszło mi kilka ładnych kg. Ja trzymam za siebie kciuki i śmiało zachęcam do "6". Spróbujcie chociaż raz, a poczujecie, że to MUSI przynieść efekty:)

21 komentarzy:

  1. Przerażają mnie te ćwiczenia.
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba spróbuje, zaczęłam studiować przez co przestałam biegać i również doszło mi kilka kg ;(

    powodzonka ;) ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. To bardzo męczy :(. Dlatego ja najpierw przez miesiąc porobię zwykłe brzuszki - już zaczęłam 3 serie po 30brzuszków, ograniczyłam słodkości, dużo spaceruję, mniej jem, za to więcej wody piję (napoje gazowane podczas takich ćwiczeń trzeba odrzucić, jeżeli pijesz). Póki co czuję się dobrze. Jeszcze zacznę więcej owoców spożywać. Kiedyś już zacznę całkiem się zdrowo odżywiać, bo wpływa na dobre samopoczucie. I tak jak mówię, w czerwcu zacznę dopiero a6w, bo będę mieć już wzmocnione mięśnie brzucha, więc będzie troszkę łatwiej.
    Pamiętaj pić dużo wody, to nie będziesz czuć głodu w te cieplejsze dni.
    I powodzenia :D. Życzę efektów;*

    Oldzia ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pije pije woda ciągle przy mnie:) Bardzo męczy i dlatego to robię:)

      Usuń
  4. Trzymam mocno kciuki :) ja niestety jestem za leniwa...

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tych ćwiczeniach..
    Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja robilam 6:) jednak całości nie przerobiłam zatrzymałam się na niecałym miesiącu. Efekty oczywiście były, ale potem to szybko zniknęło, brzuch jest dalej w jakiś sposób umięsniony, ale żeby utrzymać efekt cały czas, nie tak codziennie, ale co najmniej 2 razy w tyg trzeba ćwiczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kochana zanim weszłam do ciebie na bloga zrobiłam dzień pierwszy ; d
    oby poszło dalej..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To życzę powodzenia:) Mam nadzieję, że dotrwamy do końca:)

      Usuń
  8. Naprawdę warto chociaż zwykłe brzuszki robić.Tylko się nie zniechęcaj gdy po tygodniu dwóch coś przybędzie(wyrabiają się mięśnie) A jak wiadomo wyrabianie mięśni jest bardzo ważne gdyż nie będziemy mieli później efektu jojo

    OdpowiedzUsuń
  9. Próbowałam i nie dałam rady. :( Kręgosłup odmówił współpracy, a szkoda! :(

    OdpowiedzUsuń
  10. muszę się w końcu zmobilizować do zrobienia tego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziewczyny dziękuje za wsparcie:) Mam nadzieję, że się nie poddam, a jak poddam to wlejcie mi;) A też już słyszałam, że kręgosłup po jakimś czasie może nie dac rady.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ćwiczyłam to kiedyś, ale rzeczywiście kręgosłup dostaje po tyłku, bolał mnie strasznie i musiałam odpuścić.
    Wytrwałości życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wykonywałam te ćwiczenia i niedługo pewnie znów zacznę. Kręgosłup niestety wysiada ;/ ale jest to 90% lepsze od brzuszków bo zwykle brzuszki nie dają nic ;/

    OdpowiedzUsuń
  14. 2 tygodnie wytrzymałam, później kolejny dzień bolał mnie brzuch więc stwierdziłam co tam jeden dzień w plecy i cóż jakoś nie wróciłam do tych ćwiczeń ale niewątpliwie zacznę na nowo. Niesamowicie wykańczają 3 serie po 10 powtórzeń każde ćwiczenie i myślałam że umrę :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja tez kiedyś próbowałam z 6W ale rady nie dałam... po półtorej tygodnia odpadłam... :P ale za ciebie będę trzymać kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. a6w nie spala tłuszczu ;) Tłuszcz spalają ćwiczenia aerobowe, długo/wysoko-wysiłkowe (nie jestem pewna jak się to nazywa) np. bieganie, jazda na rowerze. Do tego oczywiście zdrowa dieta (zdrowa to nie 600 kcal dziennie!). Jeśli ktoś nie ma problemu z tłuszczykiem, to A6W jak najbardziej jest świetna dla wymodelowania mięśni brzucha - efekty widać już po 10 dniach :) Natomiast jeśli ktoś liczy na to, że ten zestaw ćwiczeń pomoże mu zrzucić tłuszczyk to niestety ale jest w błędzie, bo mięśnie wyrobią się pod tłuszczykiem i brzuch będzie się wydawał jeszcze większy...

    OdpowiedzUsuń
  17. robilam te cwiczenia dosc dlugo .. lecz pozniej po 4 serie nie ogarnialam z czasem ;D bo szkola itp . moze wroce do tego w wakacje ;d

    OdpowiedzUsuń
  18. słyszałam, że są świetne efekty ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mój brat kiedyś działał z tymi ćwiczeniami:) Może teraz namówię męża i też spróbujemy:)
    http://www.fashionable.com.pl

    OdpowiedzUsuń