Dzisiaj zauważyłam, że już dawno nie było recenzji. Trzeba przyznać, że jestem zabiegana, szkoła, remont, praca. Na nic nie mam czasu. Jednak zauważyłam, że mam jeszcze produkty, których powinnam recenzje już dawno napisać.
Tak więc dzisiaj napisze kilka słów na temat płynu do higieny intymnej od Lirene. Będzie to krótka recenzja, bo chyba jest to produkt wyjątkowo ważny dla nas i każda z nas oczekuje od niego czegoś innego.
Poczuj komfort odświeżonej skóry!
Aloesowy płyn
do higieny intymnej służy do codziennej higieny i pielęgnacji okolic intymnych u
kobiet ze skórą nadwrażliwą. Dzięki specjalnej formule opartej na nawilżającym
wyciągu z aloesu, kwasie mlekowym i betainie, delikatnie oczyszcza pomagając
zachować naturalny odczyn skóry i błon śluzowych. Płyn posiada właściwości
przeciwgrzybicze przez co rekomendowany jest przy różnego rodzaju
podrażnieniach. Produkt został przebadany przez lekarzy ginekologów.
Bezzapachowy.
PLUSY:- delikatny
- dobrze się pieni
- nie podrażnia
- dba o sferę intymną
- ogólnie przyjemny
- dostępność
- cena
- pojemność
- zapach dosyć nieprzyjemny
Cena: 12zł/300ml
Dziękuję serdecznie Pani Annie i Pani Magdalenie za
możliwość przetestowania płynu.
Fakt iż dostałam produkt
nieodpłatnie nie wpływa na treść mojej recenzji
Ja jestem zadowolona z płynów Ziaji - sa to jedyne produkty ktore mi nie szkodzą:) a tego płynu jestem bardzo ciekawa...Zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam z AA
OdpowiedzUsuńA ja sobie chwale Laktacyt :))
OdpowiedzUsuńTaguję Cię :D Zapraszam:
OdpowiedzUsuńhttp://babska-torebka.blogspot.com/2012/04/11-question-tag.html
Ja pozostaje jednak przy płynie z biedronki ;)
OdpowiedzUsuń